W naszym bardzo kiczowatym hotelu w Egipcie najbardziej spodobała nam się chyba winda - cała pokryta lekko brudnawą złotą folią, wyglądała jak kiepska imitacja luksusu we wschodnim stylu. Oto nasza mini sesja w tych bogatych wnętrzach;)
Kate: dress: Zara/shoes: H&M/iPhno case: Terranova
Alexis: swimsuit: H&M/shorts: Bershka/shoes: Zara/hat: Terranova/bag: Double Trouble
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz