środa, 18 lipca 2012

KK: ślepa miłość

Dziś kolejny wpis dedykuje Ani Rusowicz, którą po prostu uwielbiam:) Stylizacja co prawda w żaden sposób nie nawiązuje do lat 60., ale mój nastrój owszem:) No ale do rzeczy, ponieważ pogoda nas nie rozpieszcza, sandały i t-hirt trzeba było zamienić na coś grubszegoi cieplejszego. Efekt oczywiście poniżej:)













Leggins: H&M/ sweater: River Island/ bag: SHE/S A RIOT

3 komentarze: